niedziela, 17 listopada 2013

Budyniowe rysunki 1

Co my tu mamy...


Makta:



Obaak:




Em:


Synonimiczka:




I GreyCat:
(podeszłam do tematu najluźniej, gdyż:
a) Chciałam wrzucić coś nie-komputerowego i komiksowego
b) Jak jednak próbowałam zrobić coś komputerowego, to robiłam, robiłam, robiłam...i nadal nie skończyłam)


Kolejny temat wybiera Makta ;)


Edit:
Wiki:

Mooniak:

15 komentarzy:

  1. Hahaha dopiero po zeskanowaniu tego i wrzuceniu na stronkę widzę, jak pokraczne wyszły te moje postacie :D stanowczo za długą miałam przerwę w rysowaniu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E tam, aż tak strasznie nie jest, w końcu Budyń jest dla amatorów .3.

      Usuń
    2. Gorzej, że tu zero feedbacku widzę, a ja zaczynać nie zamierzam. ; )

      Usuń
    3. Uznam, że właśnie zaczęłaś XD Wstydzą się czy coś, nie wiem. Albo nie wiedzą, co pisać. Ja sama też nie wiem co pisać, oprócz tego, że Makta postarała się najbardziej .3.

      Usuń
    4. Nie zaczęłam feedbacku. ; ) A jak się nie wie jak skrytykować, to zawsze można chociaż wymienić co się nam osobiście podoba i tyle. Bez tego cały sens waszego budyniu generalnie leży.

      Usuń
    5. Revv, dajmy im chociaż jednego kopa na rozruszanie :P

      Ok, nawet biorąc pod uwagę lvl easy-amator, to żeby Wasze prace nie gryzły po oczach musicie podać sobie ręce z anatomią... Nie do końca wiem jaka tu jest średnia zaawansowania ani na jaki poziom chcecie wyciągnąć swoje prace (i czy bierzecie rysowanie na serio, czy raczej traktujecie jako zabawę), więc nie jestem w stanie stwierdzić czy odsyłać Was do książek o anatomii, czy raczej nie jesteście aż tak chętne do wgryzania się w rysunek. Póki co GreyCat jak dla mnie wyszła na prowadzenie (tylko błagam, te nogi do środka ;_;)...

      U Makty faktycznie widać na tle innych prac, że się przyłożyła, albo ma nieco większe doświadczenie. Na drugim rysunku w oczy kole ręka w kieszeni - czy nie powinna być nieco dłuższa i luźniej ułożona? Na pierwszym rysunku twarz też ma coś skopane, usta są jednak nieco za nisko. Ale samo ciało całkiem nieźle.
      Obaak - u Ciebie widać już nieco wyrobiony styl. Na drugim rysunku dłonie zdecydowanie różnią się swoim rozmiarem i wyglądem, przydałoby się to ujednolicić. Nie wyciągałabym oczu tak daleko od środka twarzy, bo postać przypomina przez to rybę ;p ale tak jak wyżej, jakieś pojęcie o rysowaniu już jest.
      Em - tutaj najbardziej rzucają się w oczy kiepskie proporcje na twarzy. Zdecydowanie za mało cieniowania, przez co obie panie wydają się być płaskie. Na prawym obrazku dziewczyna wydaje się mieć głowę oderwaną od ciała, ma też trochę za krótkie nogi.
      Synonimiczka - kolejna praca przemawiająca za tym, że koniecznie musicie poćwiczyć rysowanie twarzy :D ale reszta ciała (szczególnie u pierwszej pani) względnie nie jest zła, u drugiej coś się pokiełbasiło przy głowie i klatce piersiowej.
      GreyCat - tak jak już mówiłam, najprzyjemniejsza dla mojego oka praca. Jedynie włosy wyglądają jakbyś nie do końca miała pomysł jak je narysować :) ale ogólnie bardzo miło się na to patrzy.
      Mooniak - mam wrażenie, że przy lewej kobietce najpierw narysowałaś poszczególne części twarzy, a potem próbowałaś je "zamknąć" w konturze i nie do końca to zdało egzamin :) definitywnie poćwicz rysowanie dłoni i stóp, no i znowu proporcje twarzy... :P

      Po pierwsze: koniecznie poćwiczcie rysowanie twarzy, bo prawie u każdej z Was coś się sypie. U większości konieczne jest też wprawienie się w rysowaniu reszty ciała. Nawet rysując komiksowe postacie, to błędy zawsze wyjdą jeżeli nie macie opanowanych podstaw w rysowaniu realistycznym.
      Po drugie: zanim zaczniecie rysować z głowy, najpierw musicie duuuużo poćwiczyć w rysowaniu ze zdjęcia. Tworząc jakąkolwiek pracę najpierw poszukajcie obrazków czy zdjęć, na których będziecie się opierać.
      Po trzecie: ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć... :P ołówek w dłoń i rysować martwą naturę ;)

      Powodzenia ;)

      Usuń
    6. Bo ja chciałam poczekać, aż same postarają się nawzajem pooceniać, ale chyba mają luźny stosunek do tej inicjatywy. ; ) No dobra, to teraz moja kolej!

      Najbardziej podobają mi się prace Oobak i GreyCat. Prace są oczywiście stylizowane, ale wydaje się, że wiecie co robicie. Oobak ma fajny, zróżnicowany lineart, tylko uproszczone kolorowanie powoduje, że włosy wyglądają na plastikowe. ; ) Punktowe bliki też nie powinny się przydarzyć, jeśli nie są kaskiem o śliskiej powierzchni.

      GreyCat zrobiła po prostu fajnego, lekkiego doodle'a.

      Makta - w przeciwieństwie do Indah uważam, że w pracy stylizowanej ciężko powiedzieć o czymś takim jak 'zbyt nisko położone usta', ale jeśli już coś wymyśliłaś, to stosuj to konsekwentnie. Pani po prawej nie jest panią po lewej, mimo, że ewidentnie taki miałaś zamiar. Samo oko z profilu wygląda, jakby było skopiowane z pierwszej pracy jeśli chodzi o jego kształt.

      Em - bardzo cienki i nieatrakcyjny lineart, kreski na brzuchu umieszczone chaotycznie - są tylko losowymi kreskami na brzuchu. Na kończynach stosujesz cień, ale w innych miejscach już próżno go szukać. Wygląda jakbyś rysowała postać z głowy, a tu warto pomóc sobie refką - w przeciwnym wypadku wszystko się wali jak widzisz.

      Synonimiczka - odpuściłabym sobie te kolorki szczerze mówiąc, bo nic szczególniego nie wnoszą, a zaciemniają rysunek. Trochę to odwraca uwagę od tego, że cała postać jest nieproporcjonalna.

      Mooniak - nie rysuj z głowy na tym etapie. ; ) Obserwuj i pamiętaj, że używanie refek z głową nie jest oszustwem. Poza tym pamiętaj o czystej linii, strasznie włochato i niedbale wygląda ta kreska.

      Usuń
    7. Wow, tyle tekstu, wow, wow, tak dużo zadowolenia :D
      Z góry dziękuję za wszystkie rady (bardzo przepraszam za te "nogi do środka", no jakoś tak mi się to narysowało, wybaczcie :<)

      Dobra, skoro mniej więcej wiem, co mam zrobić, to sama spróbuję też coś napisać o pracach innych.

      Makta - Podziwiam ją za to, że tak lekko potrafi robić lineart. Ogólnie kolorki, i wszystko, ale, tak jak już wspomniała Revv - z twarzy obie postacie nie są do siebie podobne :<

      Obaak - Boję się twojego morderczego wzroku, ale...no kurcze. Wszystko fajnie, ale przez pierwszą chwilę nie mogłam zlokalizowac poprawnie oczu tej postaci. Po czym zrozumiałam, że TO są oczy. Taki styl, nic nie poradzimy. Wydaje mi się, że ręce są ciut zbyt długie (przynajmniej na drugim rysunku), ale może się mylę.

      Em - Cienki lineart (ale znam ten ból, spoko XD), i brak proporcji. Chyba zmienię regulamin i postawimy na anatomię przez najbliższy miesiąc ;)

      Synonimiczka - Tak jak wspominano wyżej - kolor trochę za bardzo przyciąga, nie mogę nic więcej o tym powiedzieć ;)

      Mooniak: Anatomia jak u reszty. :)


      A mój szkic leży i cierpi przez zakrzywione nogi i pochyłość postaci. No spójrz na to jeszcze raz, Revv, jeśli tu zajrzysz - kłopot mam z tym straszny, rysuję, rysuję i nagle patrzę, że postać mi zaczyna układać się pod kątem 45 stopni. Normalnie jakbym nogi obok zaczęła rysować. Jakaś rada na to?

      Usuń
    8. To panuj nad tym co rysujesz, więcej myśl i planuj. Nie może być tak, że Ci się robią błędy 'same z siebie'. ; ) Obserwuj jak inni rysują nogi i układają ciałka czy coś.

      Usuń
  2. A ja nie ocenię - bo się kompletnie nie znam więc brzmiałoby to fatalnie :-). Ale zwrócę się z prośbą o podesłanie jakichś porad, jak narysować w miarę prostą, dynamiczną linie - kompletnie nie mogę sobie z tym poradzić ;/ zawsze walne coś krzywego i poszarpanego. Druga sprawa to to, że ni cholery nie umiem cieniować, nie wiem, jestem odporna na wszystkie tutoriale na godziny pracy nad tym i ogólnie na wszystko...
    A rysowanie traktuje jako zabawę bo już dawno uświadomiłam sobie, że nic nigdy tym nie osiągnę (bo nie idzie mi to dobrze) ale poćwiczyć i trochę poprawić swoje rysunki zawsze warto :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z linią łatwa sprawa - musisz ją zrobić za jednym, mocnym pociągnięciem. Próbuj kilka razy, za którymś wyjdzie. Takie składanie jej z kilku kreseczek nigdy nie wygląda dobrze.

      Usuń
    2. Dzięki za odpowiedź :-) właśnie mi nie wychodzi praktycznie wcale - po paru razach kreska zaczyna wyglądać jeszcze gorzej. Kurcze nie wiem, czy ręka za bardzo mi się trzęsie czy poci czy kompletnie ignoruje komunikaty wysyłane przez mózg :o?

      Usuń
    3. To może zabrzmieć śmiesznie, ale musisz poćwiczyć rysowanie kresek, co jest dość trudne i wymaga czasu. : P Ale totalnie się opłaci. Zresztą zrób sobie jakiś łuk jednym ruchem ręki, jakkolwiek by nie wyszedł będzie estetycznie dużo lepszy niż taki włochaty, składany z kilku kreseczek. Tej włochatej kreski musisz się jak najszybciej oduczyć.

      Usuń
    4. Wcale śmiesznie nie brzmi, bo pojęcie mam, że to nad rzeczami prostymi, bazowymi trzeba się najwięcej napracować, żeby całość wyglądała względnie. Bez podstaw nie powstanie nic konkretnego. Pozostaje mi ćwiczyć i mieć nadzieję, że w końcu jakoś zacznie to wychodzić :-). Dzięki wielkie za rady !

      Usuń
    5. Em, pocieszę Cię. Człowiek jest jedyną istotą we wszechświecie, która potrafi narysować prostą kreskę. xD

      A co do kredek. To skapłam się, że zaciemniają jak już zaczęłam. Zostanę przy ołówku bo cieniowanie nim bardzo lubię.

      Usuń